Raport z kilku sesji


Autor: Bartek

Po chwili na dole zjawił się Gonzalo i szybko poradził sobie z potworem. Bohaterowie dowiedzieli się od niego, że do przeprowadzenia rytuału zamknięcia szczeliny świata będą potrzebowali pewnych komponentów, które muszą zdobyć. Dał im listę z wypisanymi składnikami:

                - 5000 sztuk złota,

                - beczka jadu Królowej Pająków spod Gaksenkein,

                - czarna sukienka, w której dama dworu została zabita przez 5 mężczyzn w ciągu ostatnich 5 dni,

                - głowa króla,

                - łzy rozlane na szacie kapłana Vorna,

                - róg minotaura zabitego ręką kobiety,

                - wąż z dwiema głowami,

                - krew boga,

                - języki 10 morderców.

Przekazał im również dwa zwoje, na których była zapisana formuła przenosząca ich do wieży. Następnie przeniósł ich do miasta. W kilka dni bohaterom udało się zdobyć łzy oraz złoto. Języki morderców kupili za kilka sztuk złota u miejscowego kata. Pewnego dnia przechodząc uliczkami Vizrington ktoś wystrzelił w nich chmurę toksyn z balisty w kształcie gryfa. Wszyscy zaczęli mieć halucynacje. Po chwili z sadzawki wyszedł Illithid i ich zaatakował, ale dali sobie z nim radę. Znaleźli przy nim niedużą czarną kulę. Po dojściu do siebie postanowili zbadać przejście w sadzawce. Dostali się do podziemnych tuneli, spotkali tam dwóch kolejnych łupieżców, ale ci nie byli wrogo nastawieni. Bohaterowie na tyle się z nimi dogadali, że potwory naznaczyły ich umysły w taki sposób, żeby inni Illithidzi nie traktowali ich wrogo. Później udało im się pozyskać róg minotaura, a Newtwhees dodatkowo zabrał jego głowę. Seba natomiast kupił żywego minotaura. Po wyjściu z lochów poszli do kramu czarownicy, by dowiedzieć się co to za kula, którą miał przy sobie łupieżca. Hindelgruma powiedziała, że to tani magiczny przedmiot, więc Hunterstreek ją sprzedał. Po chwili jednak tknięty tekstem z ciasteczka z wróżbą uznał, że został oszukany i postanowił odzyskać kulę. Bohaterowie zastraszyli czarownicę i ta wyjawiła im, że jest to potężny artefakt, za którego pomocą można przywołać wielką magiczną istotę. W tej chwili weszła do środka grupa ludzi i powiedziała, że to ona wysłała na nich Illithida jako test oraz, że muszą porozmawiać. Wyszli na zewnątrz, lecz jeden z nich został w kramie. Hunterstreek odwrócił się nagle i z powrotem zajrzał do środka. Zobaczył ciało czarownicy i człowieka trzymającego czarną kulę, który po chwili zniknął. Grupa zaprowadziła ich do pustej karczmy, a jej właścicielem okazał się Illithid w przebraniu. Powiedzieli bohaterom, że są przedstawicielami tutejszej gildii poszukiwaczy przygód i każdy musi płacić im odpowiedni procent z łupów. Po rozmowie bohaterowie postanowili wysłać list do Gonzalo i opisać mu całą sytuację. Czekając na odpowiedź postanowili udać się do starych krypt w nadziei, że znajdą tam głowę króla, kolejny komponent do rytuału. Okazało się, że w krypcie zadomowiły się wampiry, które jednak nie były wrogo nastawione. Powiedzieli bohaterom, że wyrzucili szczątki królów do pobliskiej podziemnej rzeki. Poszukiwacze przygód weszli więc głębiej w lochy, by znaleźć ową rzekę. Natrafili jednak na dużą jaskinię pełną goblinów. Zauważyli również dziwną istotę, wielkiego ptaka siedzącego na tronie. Rozprawili się z całą zgrają i znaleźli wielkie jajo, które przez przypadek, przy nieudanej próbie ucieczki wielkiego ptaka zostało rozbite. Ku zdziwieniu wszystkich w rozbitym jaju znaleźli głowę Gonzalo, którą wziął Newtwhees, razem z głową wielkiego ptaka.

                W trakcie dochodzenia do siebie dowiedzieli się, że w tej okolicy występuje wąż z dwiema głowami nazywany Amfisbena. Jest to jednak trudny przeciwnik potrafiący lewitować i masowo dominować swoje ofiary. Jest też na tyle inteligentny, że potrafi mówić. Po kilku dniach leczenia postanowili znowu powrócić do krypt by poszukać głowy króla. Zaraz po wejściu do lochów zauważyli jednak, że miejsce to całkowicie się zmieniło. Znaleźli w środku meduzę oraz gryllusa, z którymi stoczyli trudną walkę. Kilku z bohaterów zostało zamienionych w kamień, a Newtwhees był bardzo bliski śmierci. Postanowili wynieść wszystkie kamienne statuy na zewnątrz (w komnacie były 4 posągi małp, figura sowy Hunterstreeka oraz dwaj skamienieni bohaterowie). Wszystkie figury oprócz bohaterów zanieśli do wynajmowanego pokoju w karczmie jako ozdoby, następnie przenieśli się przy pomocy zwoju do czerwonej wieży. Znaleźli w niej ciało maga bez głowy. Zaraz jednak zobaczyli, że ku nim nadjeżdża wychudzony Gonzalo na wózku inwalidzkim. Nie był w stanie mówić, ale napisał im na kartce, że został zabity przy pomocy magii, ale na tę okoliczność przygotował sobie kilka klonów, w które może przenieść swoją jaźń. Po krótkiej relacji bohaterów, mag odczarował tych skamieniałych. Postanowili zatrzymać się w wieży do pełnego wyzdrowienia i w międzyczasie zastanowić się nad dalszymi działaniami.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

PDki i poziomy w kampanii Dybtasa

Podzielone Królestwo - Prolog, czyli sesja rekreacyjna

Kampania Multiwersum, sesje 19-22