Muzyka na sesje

Chiptunes

Fez OST - ten i dwa kolejne to ambientowe soundtracki Disasterpeace, który powinien nagrywać tylko ambientową muzykę

Uąbar theme

OSTy z gier lat 90tych i początku 2000ych

Jest coś fajnego w soundtrakach z gier wydanych przed 2000. Kawałki nie są tak pompatyczne jak w późniejszych produkcjach, często ograniczają się do kilku prostych melodii granych na małej liczbie instrumentów. Lubię ich nieociosanie i elegancję.


Dungeon synth

Gatunek brzmiący jak intra black metalowych kawałków. Ponure, średniowieczne, bardzo amatorskie. W większości to muzyczna grafomania, ale można znaleźć coś naprawdę fajnego.

Sven Grünberg (Estonia, 1981) - Hingus
playlista z yt
Virdi OST

Dark ambient, który lubię

The Mount Fuji Doomjazz Corporation - Succubus - jazzowy dark ambient do Zewu Cthulhu

Żwawa muzyka

Pi - dynamiczna elektronika
Jojo Mayer & Nerve - ambientowe syntezatory i świetna perkusja jednego z moich ulubionych perkusistów, nadaje się do sf i bezkonwencji

Komentarze

  1. Jedna drobna uwaga - Burzum to black metal, nie death metal. I to właśnie blackmetalowcy wykorzystywali syntezatory ;) co do Burzum, to są 2 płyty w całości na syntezatorach: Daudi Balrds i Hlidskjalf:

    https://www.youtube.com/watch?v=Qz8KsxGnznQ
    https://www.youtube.com/watch?v=4a7a28NifQc

    Większość dungeon synthu to niestety koszmarny stolec, ale zdarzają się perełki. Niezmiennie polecam Vindkaldr, ostatnio u mnie regularnie robi za tło:

    https://www.youtube.com/watch?v=Pe8eBeGtJ_w
    https://www.youtube.com/watch?v=1LbciQTAjJw

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki :) już poprawiam. nie znam się na metalu.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

PDki i poziomy w kampanii Dybtasa

Kampania Multiwersum, sesje 19-22

Raport z kilku sesji